poniedziałek, 19 września 2011

Szyk i klasa wydaniu Karla Lagerfelda

Kominiarz lepkie ręce i 20 000 000 

Dzień dziś jakiś dziwny, ani zły, ani dobry, cieszę się już na czwartek, od 11 mam szkolenie w nowej firmie, wieczorem basen i sauna z Ewusią.
Nawiedził mnie dziś kominiarz, typ dziwny, łapy mu się lepiły do mnie , byłam lekko przerażona a jak tu z domu kominiarza wyrzucić , ponoć kominiarz to szczęście, szczęścia się nie pozbywam tak łatwo więc zdzierżyłam go, o tyle, o ile i nawet plaskacza mu nie przyłożyłam.
Na koniec kazał mi zagrać w totolotka bo 20 000 000zł jest kumulacja i cóż poszłam jak głupia zdefraudowałam 6zł z domowego budżetu na to szczęście.
Nadal nie koniec kominiarza prześladowcy, najgorsze to fakt, że wracając z kolektury zaglądnęłam do maminki i jeszcze ją wyciągnęłam do kolektury co by szczęścia poszukała, jutro wyniki , mam nadzieję malutką, że ten kominiarz o lepkich łapach nie był do końca trefny jakiś.

Uwaga srebrna plama na pośladku czyli jak wywołać zdziwienie u własnego mężczyzny

SEPHORA KOLEKCJA Glitter Spray

Jakiś czas temu korzystałam z balsamu do ciała z błyszczącymi drobinkami, w dzień ciało wyglądało zjawiskowo, w nocy w blasku świec również efekt był wspaniały.
Ponieważ balsam mam. postanowiłam zakupić same drobinki co by na jakieś wyjścia ładnie rozświetlić ciało .
Przy normalnych zakupach w Sephorze sprzedawczyni doradziłam mi ten oto specyfik.




W sobotę wybierałam się z moim kochaniem na uroczystą kolację więc postanowiłam skorzystać z nowego zakupu .Nałożyłam na ciało balsam psiknęłam i tu, i tam, i rozsmarowałam to cudo iskrzące się po ciele.
Jakież było moje zdziwienie kiedy wieczorem gdy ściągałam ubranie mój mężczyzna krzyknął zdziwiony ależ ty masz srebrną pupę.
Pobiegłam do lustra i zobaczyłam wielką srebrną plamę na swoim pośladku, udzie, brzuchu i ramionach.
To cudo jak psikniesz tak idealnie przylega do ciała ,że rozsmarować sobie można je tylko w marzeniach.
Zgodnie z informacją o tym kosmetyku ponoć można używać go do oczu itp. choć nie wyobrażam sobie np. ze względów bezpieczeństwa psikać sobie sprayem w okolice oczu.
Jak dla mnie niemiłe zaskoczenie, przestroga, jak również wielki minus dla sprzedawczyni w sklepie, której dokładnie opisałam swoje potrzeby.
Dla wielbicieli kosmitów i kosmicznych nocy może będzie odpowiedni, ja mówię NIE.

 Karl Lagerfeld jako mistrz klasy i szyku.
 (prawdziwe nazwisko Karl Otto Lagerfeld, ur. 10 września 1933[1][2] w Hamburgu) – niemiecki projektant mody, artysta oraz fotograf osiadły w Paryżu. Pracował nad wieloma projektami modowymi i artystycznymi, związanymi z tą tematyką. Szanowany dyrektor artystyczny domu mody Chanel. Kieruje marką modową oznaczoną jego imieniem i nazwiskiem, jaki i również włoskim domem mody Fendi.
Zapoczątkował również serię wielcy projektanci dla sieci, projektując kolekcję dla H&M.
Od 1953 roku zamieszkał z matką w Paryżu,w 1955 roku jako 22 letni mężczyzna wygrał konkurs mody.

Od 1958 pracował w domu mody Jean Patou. Po roku projektował już dla takich domów mody jak KriziaCharles Jourdan i Valentino.
W 1964, rozczarowany światowym haute couture, wyjechał do Włoch, by studiować sztukę. W 1967 Karl Lagerfeld powrócił do świata mody i wybierał Fendi jako konsultanta projektów. W 1972 wraz z domem mody Chloé stworzył biało-czarną kolekcję Deco, która otworzyła mu drzwi do międzynarodowej kariery.
Od 1983 kieruje domem mody Chanel.
Lagerfeld jest także fotografem. Tworzył Visionaire 23: Nowe szaty cesarza, serii nagich zdjęć z Afryki Południowej.


Osobowość i geniusz.















Zaprojektował również ubrania dla barbie, są również doskonałe 





    Ponieważ dzień chłopaka tuż, tuż to może na śniadanie w tym dniu podamy ukochanemu coś takiego :) :)

niedziela, 18 września 2011

Zadowolona jak nigdy

Miałam cudowny weekend, było czule, spokojnie, bez nerwów.
W piątek poszłam z moim kochaniem na kolacje do Novej na Palcu Żydowskim, pstrąg w migdałach był zabójczy, delikatny, aromatyczny , do tego bukiet gotowanych warzyw, rozkosz dla zmysłów.
Po pstrągu mojito całkiem doprowadziło mnie do stanu błogości z nutką szumu w głowie.
Obsługa była wspaniała , jedzenie rozkoszne, nastrój ciepły, romantyczny.
Dostałam od mojego kochanie wspaniały prezent


Kenzo Amur, uwielbiam ten zapach , a moja butelka już od miesiąca świeciła pustką.
Kenzo Amour to sentymentalna podróż po najpiękniejszych miejscach Azji. Ciepła opowieść, pełna kolorów i aromatów przywołuje na myśl charakter takich miejsc jak: Indie, Indonezja, Japonia, Myanmar i Tajlandia.

Kenzo Amour wyraża zachwyt kulturą Dalekiego Wschodu. Optymizm i radość życia wyrażono w niezwykle bogatych nutach zapachowych.

Nuta głowy: kwiat frangipani i kwiat wiśni.
Nuta serca: biała herbata i esencja z ryżu.
Nuta podstawowa: drzewo thanaka, kadzidełko i wanilia.

* Zmysłowy kształt flakonu przypomina sylwetkę ptaka, co symbolizuje wspomnienia z Azji.



Czytam obecnie "Córkę Boga" Lewisa Perdue


Wśród dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów Zoe Ridgeway, historyk sztuki, odnajduje ślady drugiego Mesjasza. Czy jest na tropie tajemnicy skrywanej przez Watykan prawie dwa tysiąclecia Rozwiązanie zagadki wydaje się bliskie, jednak Zoe znika nagle ze swojego pokoju hotelowego. Na poszukiwanie żony wyrusza Seth, były detektyw... Czy bohaterom uda się dotrzeć do prawdy, która jest bardzo niebezpieczna i może zachwiać całą zachodnią cywilizacją.

Swoją recenzję książki zamieszczę jak tylko skończę czytać.


Tapety i remont.
Dopadło i mnie biorę się za remont, na razie projekt już mam ,trzy przewodnie kolory : czerń, czerwień i biel.
Tapeta już zakupiona w domu, abażur wisi, pozostaje zakup jeszcze czegoś na podłogę, wymiana łóżka, odświeżenie kolorystyczne mebli.
Jednak chcę się już podzielić z Wami małą namiastką czyli tapetą, która na razie leży w rolce.



Jestem pod wrażeniem tej tapety i przerażona jednocześnie remontem, mam nadzieję ,że dam radę.


Ziaja i jej pomarańczowa seria


Nie ukrywam ,że ją posiadam, już nie jednak jestem od niej uzależniona od pierwszego użycia, wspaniale pachnie, cudowna w użyciu, cena z bajki.
Jak można się nie zachwycić.
Przy najbliższych zakupach uzupełnię zapasy







Gothic Style


Ostatnio pokazałam kilka propozycji makijażu w stylu gothic, dziś chcę się podzielić z Wami wspaniałymi kreacjami w tym kontrowersyjnym a jednocześnie efektownym stylu.
Wśród moich propozycji również nieziemskie suknie ślubne.
Oceńcie sami.









poniedziałek, 12 września 2011

Z opóźnieniem ale wracam

Dawno mnie nie było ale wiele się działo, nastrój miałam całkiem podły wiele spraw się sypało ,część się poprawiło ogólnie kogel-mogel i prawdziwy galimatias.
Miałam chyba najcięższe wakacje jakie można sobie wymarzyć ale ... co nas nie zabije to nas wzmocni ( taką mam nadzieję)
Z wakacji mogę się podzielić skromnie kilkoma zdjęciami z przymrużeniem oka z mojego ukochanego Krakowa


Modnie i seksownie również w kuchni
Serfując w necie natrafiłam na takie cuda i nie ukrywam ale jestem pod ogromnym wrażeniem tych seksownych , kobiecych fartuszków, zobaczcie same










Make up gothic
tendencji w modzie napiszę innym razem ale dziś chciałam podzielić się z Wami pięknem i odwagą tych makijaży choć to rodzaj makijażu bardziej sceniczny, trochę teatralny ale z drugiej strony wymagający dużej perfekcji a wrażenie ogromne. 
Mam nadzieję ,że nie tylko ja jestem pod ogromnym wrażeniem wykonania










A na zakończenie dzisiejszych inspiracji moje uwielbienie dla reklam firmy diesel , są one niesamowite, klimatyczne, kontrowersyjne ale nie złoszczą, nie denerwują a wręcz przeciwnie prawdziwie inspirują. 
Wielki pokłon dla firmy diesel za tak rewelacyjne pomysły.